Dobiegła końca moja pierwsza akcja kulinarna na durszlaku. Bardzo, ale to bardzo dziękuję Wam za udział, a tym samym za spoko pomysłów. Okazało się przy okazji, że nie dla wszystkich deser oznacza to samo, a ja byłam zamknięta na niektóre jego wersje. Ale po wymianie myśli z jedną blogerką doszłam do wniosku, że ok - niech i wszelkie owsianki również zaliczają się do deserów. Co kraj to obyczaj, a co dopiero jednostka. Przyznajcie mi jednak tak szczerze - jadacie owsianki na deser ?
Nie zaakceptowałam jedynie 5 przepisów, 1 przepis na sałatkę (o ile owsiankę jestem w stanie jeszcze zaakceptować to sałatkę warzywną już nie), 4 pozostałe dotyczyły deserów, ale pieczonych, no więc odrzucenie ich rozumie się samo przez się. Nie przypilnowałam również wszystkich wpisów, a po czasie okazywało się, że nie wszystkie wpisy zawierają konkretne przepisy. Następnym razem będę mądrzejsza.
Początkowo też miałam w zamyśle wyłonić jeden z przepisów, który najbardziej przypadł mi do gustu, później trzy, a na końcu okazało się, że jest ich tak dużo i tak różnorodne, że nie mogłabym się zdecydować :)
Zabawa tak mi się spodobała, że w okresie letnim przewiduję kolejną edycję- wtedy i owoców więcej i możliwości. Liczę, że ponownie z Waszą pomocą ułożę imponującą listę pysznych deserów, do zrobienia których piekarnik jest zbędny :)
Poniżej znajdziecie podlinkowane przepisy z obecnej akcji. Jest ich ponad 200!
ale świetny zbiór!:)
OdpowiedzUsuńfajna akcja ! ;)
OdpowiedzUsuńwow jest w czym wybierać! :)
OdpowiedzUsuńsuper akcja i super zbiór przepisów, tylko szkoda, że akceptowałaś wszystkie te owsianki, które nie za bardzo wpisują się w kategorię "deseru" i zaburzają wspaniały spis fajnych przepisów desery bez piekarnika. może jeszcze kiedyś następna edycja? :)
OdpowiedzUsuń