9.5.20

Drożdżówki twarogowe na słodko

Nawiązując do wcześniejszego wpisu O, TUTAJ, chciałam powiedzieć, że zdarzają mi się jednak wzloty. Zazwyczaj świeci wtedy słońce, od rana nie miałam telefonu w ręce a przynajmniej nie robiłam na nim nic co pochłonęłoby mnie na kilka godzin, dzień zaczęłam dość wcześnie, czyli w okolicach godziny dziewiątej jestem już po śniadaniu. I wtedy mam w sobie energię, bo powiedzieć, że energia mnie rozpiera to zdecydowanie za dużo, po prostu mam chęci. Żeby jeszcze się szczęśliwie ułożyło, że w lodówce albo w szafkach mam wszystko co potrzebuję do danego przepisu to zaczyna się dziać. Tym razem gotowy przepis podesłał mi mój brat, że podobno sztos i żebym sobie spróbowała. Wiedząc mniej więcej co mam w szafkach zaczęłam robotę. Moja pamięć nie była jednak zbyt dobra i tak zaczęło m brakować dość istotnego składnika, na szczęście zamiennego. Więc od razu tutaj Wam powiem, że mąkę ryżową można zastąpić kaszą manną w tej samej proporcji i podobno też wychodzi. Zanim przejdziemy do konkretów to jeszcze Wam powiem, że ciąży nad tymi bułeczkami trochę fatum, bo owoce w nich wyglądają na warzywa. Mój brat zrobił wersję z jabłkiem i kiwi, a kiedy zobaczyłam zdjęcie byłam przekonana, że to feta i cebula. Natomiast moje są z mascarpone zmiksowanym z borówkami a mój mąż chciał polewać je ketchupem bo wyglądało mu to na pieczarki. Poza tym jednym wizualnym "mankamentem" są naprawdę mega.

Drożdzówki twarogowe na słodko

Składniki (na 9-10 sztuk):
inspiracja: Internet
  • 500g twarogu
  • 2 jajka
  • 50g mąki ryżowej lub kaszy manny
  • 30g erytrolu
  • 30 g wiórków lub płatków kokosowych
  • opakowanie waniliowego budyniu bez cukru
Przygotowanie:
  1. Wszystkie składniki dokładnie ze sobą połączyć. Ja wyrobiałam masę rękoma.
  2. Z masy wydzielić kule, kłaść na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i formować drożdżóweczki z dziurką w środku.
  3. Do środka dać dowolne owoce lub serek (u mnie to mascarpone zmiksowane z polową banana i borówkami, posypane płatkami kokosa).
  4. Piec w 180* około 40-45minut, aż się zarumienią. 


5 komentarzy:

  1. Monika5/09/2020

    Jak można nazwać drożdżówką coś, co nie ma nic wspólnego z drożdżami? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak samo jak można nazwać stekami smażonego kalafiora, albo smalcem smarowidło z białej fasoli :)

      Usuń
  2. firma marketingowa warszawa5/13/2020

    Dużo firm teraz szuka dobrej firmy marketingowej.Sam z swojej strony w stu procentach mogę polecić firmę firma marketingowa warszawa .

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie się tutaj podoba, fajne drożdżówki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy12/27/2020

    Fajny przepis. Może to głupi pomysł, ale przyszlo mi do głowy, żeby potraktować te mase jak baze do placków i usmażyć na patelni :p

    OdpowiedzUsuń

Będę wdzięczna wszystkim anonimowo komentującym za podanie imienia, albo chociaż pseudonimu. Dziękuję.

Durszlak.pl
zBLOGowani.pl
Mikser Kulinarny - blogi kulinarne i wyszukiwarka przepisów
Top Blogi
Odszukaj.com - przepisy kulinarne
TOP