Kiedy piekę coś w weekend, a i w ogóle kiedy piekę pytam wcześniej narzeczonego co by zjadł. Tym razem padło na sernik, który miał pomóc mi przygotować, o czym przekonywał jeszcze w sklepie. Po powrocie do domu zapomniał o wszystkim, jedynie co powiedział o serniku to: kotuś robisz ten sernik?. No i kotuś robił.
Sernik w masie zawiera w zasadzie sam twaróg aksamitny 4% dr. Oetker'a. Pokusiłam się jednak o kruchy spód wykonany z herbatników i masła, całość komponuje się bardzo przyjemnie.
Lekki sernik
Składniki:
- 250g twarogu aksamitnego dr. Oetker'a
- 3 jajka
- 1 łyżka mąki
- 60g cukru
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
- 1 pełna łyżeczka gorzkiego kakao
- 100g herbatników
- 40g miękkiego masła
Przygotowanie:
- Herbatniki pokruszyć, Wsypać do miksera, dodać masło pokrojone w mniejsze kawałki i zmiksować.
- Formę do pieczenia (u mnie keksówka) wyłożyć papierem do pieczenia. Na to wyłożyć masę z herbatników, docisnąć.
- Następnie zmiksować twaróg, jajka, mąkę, oba rodzaje cukru.
- 3/4 powstałej masy (będzie dość płynna) wylać do formy. Do pozostałej masy dodać kakao; wymieszać dokładnie i wylać ją na środek ciasta.
- Włożyć do piekarnika rozgrzanego do 180*. Piec 35-40 minut góra-dół, kolejne 25-20 minut sama góra.
- Gotowość ciasta sprawdzać patyczkiem. Wyjąć kiedy patyczek zatopiony w cieście będzie suchy.
ale dziurki :) musiał być bardzo lekki i puszysty
OdpowiedzUsuńwygląda tak delikatnie!:) jak chmurka!
OdpowiedzUsuńuwielbiam serniczki ,a szczególnie takie lekkie <3
OdpowiedzUsuńApetyczny ten Twój serniczek. :) Do kawy? Nie odmówiłabym.
OdpowiedzUsuńPychotka ja wczoraj upiekłam tak w prodiżu na razowym spodzie polany stopioną czekoladą :D
OdpowiedzUsuńFajny kleks w środku, chociaż ja akurat wielkim fanem sernika nie jestem ;)
OdpowiedzUsuńWygląda bardziej jak ptasie mleczko :)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie;)
OdpowiedzUsuńAj, wygląda naprawdę zachęcająco!
OdpowiedzUsuńhttp://www.wieszaknawybiegu.blogspot.com/
Musiał być pyszny:)
OdpowiedzUsuńZjadłabym , pysznie wygląda!:)
OdpowiedzUsuńrozpływający się w ustach puszek... :)
OdpowiedzUsuńwygląda niesamowicie apetycznie, taki puszysty i aksamitny, pycha
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglada MNIAM
OdpowiedzUsuń4 % faktycznie lekki ; ) śliczny : )
OdpowiedzUsuńPrezentuje się znakomicie:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie lekkie serniczki, dokładnie z tego samego serka :) Można je wcinać zupełnie bez wyrzutów sumienia :)
OdpowiedzUsuńsernik *.* chyba zrobię taki! wygląda przepysznie :))
OdpowiedzUsuńJestem miłośniczką wszelkiego rodzaju serników i na sam widok tego mogę krzyknąć od razu TAK :) Pragnę go skosztować teraz.
OdpowiedzUsuńNo Kotuś ... się postarała :) Pyszny serniczek!
OdpowiedzUsuńI bardzo przyjemnie wygląda :) Ja będę piekła sernik w weekend - już dawno żadnego nie jadłam, i teraz ślinię się do wszystkich ;)
OdpowiedzUsuńbardzo apetycznie wygląda ten serniczek!Mniam!
OdpowiedzUsuńŚwietny serniczek. Delikatny, lekko wilgotny... Lubię takie :)
OdpowiedzUsuńawww, zazdroszczę ci takiego puszystego sernika - mi nigdy taki nie wychodzi, finalnie staje się oklapnięty. zawsze :D
OdpowiedzUsuń