Przebywanie cały dzień poza domem nie wpływa na mnie korzystnie. Co prawda wysypiam się i mogę wstać rano bez budzika, mam czas żeby przytulić się do mojego pieska. Za to po 8, czasami 9 godzinach pracy jestem wykończona a ziewanie nie ma końca. Do tego wczoraj w pośpiechu gnałam do lekarza, a okazało się, że wizyta jest dziś (sic!), więc dzisiaj będzie powtórka szalonego tempa.
Na obiad jem kanapki, a na kolację obiad i to tylko dzięki mojemu ukochanemu. Bo bez niego jadłabym kanapki również na kolację. Chociaż śniadanie pozostaje lepsze, z kawką na spokojnie. Dziś prezentuję jedno z takich leniwych śniadań. Pierwotnie placek miał być z makiem, ale okazało się, że maku nie było, więc jest z mielonymi orzechami arachidowymi.
Placek owsiany
Składniki (na 1 sztukę):
- 3 łyżki płatków owsianych
- 50 ml wody
- 1 jajko (osobno białko i żółtko)
- 2 łyżki mielonych orzechów arachidowych
- 1 łyżeczka miodu
- olej rzepakowy
- ulubione owoce
Przygotowanie:
ooowsiaaaanyyy <3 <3
OdpowiedzUsuńuwielbiam go! mniam.. a z orzechami jeszcze nie próbowałam, czas to zmienić!
Powodzenia w gonitwie dzisiejszej :*
Robię bardzo podobny tylko dosypuję różne dodatki (orzechy,słonecznik:)
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiamy <3 A ten miodek się pięknie prezentuje :)))
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczny ten placuszek :) Z miodem i bananem - niebo w gębie!
OdpowiedzUsuńw takim zestawieniu musiał być bardzo smaczny :)
OdpowiedzUsuńrobię i uwielbiam ;)
OdpowiedzUsuńApetycznie, a z bananami z pewnością odpowiednio słodki :>
OdpowiedzUsuńdługo się już noszę z takim placuszkami :)
OdpowiedzUsuńPowie mi ktoś jak przewrócić takie placuszki? :D Bo po moim artystycznym przewróceniu nie wyglądały za apetycznie (aczkolwiek smakowały wyśmienicie) . Chyba, że zrobiłam coś źle :/
OdpowiedzUsuńone są bardzo delikatne, ze względu na ubitą pianę z białek. Trzeba mieć dobrze nagrzaną patelnię i najlepiej nieprzywierającą. Ja wszystkie placki smażę na patelni do naleśników - wtedy mi się nie rozwalają :)
Usuń