Bo to jest tak, że będąc na diecie w pierwszym tygodniu jestem nastawiona bojowo, zauważam spłaszczający się brzuch i luz w ubraniach, w drugim jako tako się trzymam, a później zaczyna się linia pochyła (dość szybko, nie ?) Efekty nie są już takie szybkie, co zdecydowanie osłabia motywację. Zaczynam sięgać po to czego nie powinnam - czyli więcej węgli. A węgle mają to do siebie, że przyciągają, wciągają i nie chcą Cię opuścić. Wystarczą 2 dni z chrupkami kukurydzianymi czy garścią paluszków, żeby trzeciego dnia bez zastanowienia znów po nie sięgnąć. Udaje mi się na szczęście unikać sklepowych zapychaczy (prócz wspomnianych wyżej chrupek i paluszków), zamiast tego co sobotę piekę ciasteczka i szukam inspiracji na inne, zdrowe i lekkie desery. Pierwsze ciasteczka jakie upiekłam i które zapoczątkowały ten brak asertywności względem węglowodanów, to te z przepisu poniżej. Może nie zrobiłam im najlepszej reklamy, bo obarczyłam je winą za swoją słabnącą motywację, ale warto wypróbować.
Ciasteczka owsiane z orzechami
Składniki: (ok 12 sztuk):
Przygotowanie:
Ciasteczka owsiane z orzechami
Składniki: (ok 12 sztuk):
- 60 g płatków owsianych
- 60 g mąki kukurydzianej
- 1 jajko
- 20 g roztopionego masła
- 1 płaska łyżka słonecznika
- 1,5 łyżki posiekanych orzechów nerkowca
- mała garść płatków kokosa
- 1 łyżeczka miodu
Przygotowanie:
- Mąkę wymieszać z otrębami.
- Dodać pozostałe składniki i dokładnie wymieszać, żeby wszystko się ze sobą połączyło.
- Nakładać łyżką na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i lekko spłaszczać. Ewentualnie formować ciasteczka w dłoniach.
- Piec w temperaturze 180 stopni do zrumienienia, ok 20 minut.
Smacznie! :)
OdpowiedzUsuńdomowe ciasteczka owsiane sa najlepsze!!
OdpowiedzUsuńZrobiłam i muszę przyznać,że są przepyszne! ( proponuję dodać odrobinę więcej miodu/ksylitolu) :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie się zastanawiałam,czy łyżeczka miodu wystarcza:)też mam je w planie upiec:)
Usuńilość miodu zależy od tego jak bardzo lubicie słodkie, ja chciałam się ograniczyć do minimum.
UsuńWłaśnie je upiekłam,z żurawiną zamiast orzechów,od razu z podwójnej porcji.Bardzo fajne są,będę do nich wracać,bo dodatkowym atutem jest to,że szybko się je robi:)
UsuńUpiekłam :D Już zniknęły ;p Moja wersja była orkiszowa :D z żurawina. Jak one rewelacyjnie chrupią :D
OdpowiedzUsuńja wczoraj też piekłam na babskie spotkanie i tym razem też dodałam żurawinkę :)
Usuńnajlepsze! :) Owsiane, orzechy.. chrupko i słodko! :)
OdpowiedzUsuń