Nie samym Euro człowiek żyje. Spać też trzeba, pić i jeść. Wszystko zostaje w niezmienionym rytmie. Budzik i tak dzwoni o 4.25, bez względu na to czy oglądaliśmy wieczorny mecz czy nie. Między rozgrywkami trzeba przygotować boxy i przekąski. Ze względu na mecze obie te rzeczy zostały na mojej głowie, ewentualnie mąż deklaruje zrobienie szybkiej sałatki do boxa z samego rana. Jeżeli ma czas, niech robi. Ja rano jestem w stanie ogarnąć tylko siebie i psa a i tak ledwo się wyrabiam. Co prawda nie pracuję w obsłudze klienta, korporacji czy biurze. Nie tracęwięc 15 minut na stanie przed otwartą szafą i zastanawianie się co na siebie włożyć, bo standardowo w szafie akurat wtedy nic nie zasługuje na uwagę... no ale make-up musi być! Dobrze jest "zakryć" czymś te zmęczone oczy, nadać koloru bladej twarzy i poudawać, że to naturalne piękno. To wszystko daje +10 do podnoszenia pewności siebie. Do niedawna rano prostowałam też włosy, ale przez rozbudowanie części makijażowej, część fryzurową przesunęłam na wieczór dnia wcześniejszego. Wszystko poukładane, zaplanowane. Poranki jak w Dniu Świra - ciężko rozróżnić, który to dzień. A nie, przepraszam, bardzo łatwo rozróżnić dni tygodnia - po długości dzwonienia budzika, po szybkości ubierania się, dochodzenia do siebie i czasu potrzebnego na wklepanie w skórę tych wszystkich upiększaczy. Została nam jedna pobudka. Najgorsza i najlepsza zarazem. Najgorsza bo najbardziej zmęczona, a najlepsza bo przynosi perspektywę wolnego weekendu.
WSTĘP DO PRZEPISU
Uwielbiam awokado, ale uwielbiam go na kromce chleba, a kiedy nie jem chleba to mam problem. Bo kupuję awokado a ono leży, leży i...leży. Jest coraz miększe a ja ciągle nie mam pomysłu jak je wykorzystać. Jednak tym razem po udanym eksperymencie na ciasto z awokado przyszła i pora na ciasteczka. Ciastka bardzo nam smakowały, jednak polecam dodać ciut więcej cukru niż w przepisie poniżej, bo pod koniec delektowania się ciasteczkami czasami wyczuwalny był gorzkie smak. Dodałam do ciastek również nasion chia, ale spokojnie można zastąpić je makiem, lub zupełnie z nich zrezygnować.
Ciastka z awokado
Składniki (10-12 sztuk):
WSTĘP DO PRZEPISU
Uwielbiam awokado, ale uwielbiam go na kromce chleba, a kiedy nie jem chleba to mam problem. Bo kupuję awokado a ono leży, leży i...leży. Jest coraz miększe a ja ciągle nie mam pomysłu jak je wykorzystać. Jednak tym razem po udanym eksperymencie na ciasto z awokado przyszła i pora na ciasteczka. Ciastka bardzo nam smakowały, jednak polecam dodać ciut więcej cukru niż w przepisie poniżej, bo pod koniec delektowania się ciasteczkami czasami wyczuwalny był gorzkie smak. Dodałam do ciastek również nasion chia, ale spokojnie można zastąpić je makiem, lub zupełnie z nich zrezygnować.
Ciastka z awokado
Składniki (10-12 sztuk):
- pół mocno dojrzałego awokado, bez skórki
- 120 g płatków owsianych - zmielić na mąkę
- 40 g oleju kokosowego - rozpuścić
- 30 g brązowego cukru lub więcej według smaku
- opcjonalnie: 2 łyżeczki nasion chia
- opcjonalnie: kropelki czekoladowe
Przygotowanie:
- Piekarnik rozgrzać do 180*
- Wszystkie składniki wymieszać ze sobą (prócz kropelek).
- Z masy formować ciastka, ułożyć na blasze (na górze ułożyć kropelki czekolady) wyłożonej papierem do pieczenia i piec około 25 minut, do zrumienienia
mąka z płatków owsianych ostatnio najlepiej mi smakuje...trochę takie wypieki są ryzykowne bo jeszcze ie potrafię poprzestać na przyzwoitej ilości ciastek czy placka- ostatnie moje brzydkie ciasto z rabarbarem zjadłam sama w dwa dni-i co z tego że to była połowę mniejsza niż zwykła keksówka i że biegałam więc spaliłam-ehh to moje niepohamowanie do zdrowych wypieków- co najlepsze jak wiem, że coś ie jest zdrowe to potrafię poprzestać na kawałku! (albo nie jeść wcale)
OdpowiedzUsuńMoje poranki są dokładnie takie jak Twoje- wskakuje w ciuchy które mam naszykowane obok łóżka, nastawiam na kawkę, prostuję grzywkę (muszę bo mam wielkie czoło i trzeba je trochę zasłonić hehe) i tak w kółko każdego dnia- ale od niedzieli odpoczynek i wyjazd do Polski:):)juupi:)
Wygląda bardzo smacznie! :-)
OdpowiedzUsuńZapowiada się bardzo ciekawie :).
OdpowiedzUsuńteż uwielbiam awokado, więc chętnie skorzystam z przepisu. Ja ze swojego robię pastę z dodatkiem pomidora i czosnku i zajadam z marchewkami! :)
OdpowiedzUsuń