Uwielbiam rybki, a tak rzadko zdarza mi się je jeść. Nie wiem, to chyba kwestia ceny. Chociaż z drugiej strony drób teraz ma podobną cenę. Moja ryba jest bardzo mięciutka, naprawdę polecam. Nie ma się nad czym rozpisywać, można się jedynie zachwycać smakiem.
Pstrąg w warzywach
Składniki (na 2 porcje):
Przygotowanie:
Pstrąg w warzywach
Składniki (na 2 porcje):
- 2 wypatroszone pstrągi*
- 1 żółta papryka****
- 3 małe ziemniaki***
- 1 marchewka****
- 1 cebula***
- 6 brukselek**
- 1 łyżeczka startego imbiru
- pęczek natki pietruszki**
- 100 ml białego wina
- 70 ml oleju rzepakowego****
- sól, pieprz
Przygotowanie:
- Do naczynia wlać olej, wino, wrzucić natkę pietruszki i zblendować. Doprawić solą i pieprzem. Wsadzić do powstałej marynaty pstrągi na 5 minut.
- Na rozgrzaną patelnię (bez oleju) wrzucić pstrągi i obsmażyć z obu stron, tylko aby zrumienić skórkę. Przełożyć do naczynia żaroodpornego.
- Do pozostałej marynaty dodać wszystkie warzywa pokrojone w drobne kawałki (brukselka jeżeli nie jest duża nie musi być krojona). Całość wrzucić na patelnię, smażyć ok 5 minut (można pod przykryciem).
- Następnie z patelni warzywa przełożyć do naczynia z pstrągami (tak aby warzywa przykryły pstrągi).
- Piec w 180* około 40 minut (do miękkości warzyw).
Takiego pstrąga to i ja bym zjadłam:)
OdpowiedzUsuńmmm taki obiad od dawna mi się marzy, wszystko zdrowe i sycące!
OdpowiedzUsuńTeż żadko jadam rybki, a uwielbiam;)
OdpowiedzUsuńpyszna ryba w towarzystwie pysznych warzyw, super :))
OdpowiedzUsuńNieodłączne danie w piątkowe wieczory :) Pysznie wygląda i wiem, że smakuje rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńznakomicie podana, zachęca do zjedzenia nawet mnie - niejadka w kwestii ryb ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię pieczone rybki, ale tylko te świeże, i niestety nie jadam często. A Twoja tak pysznie wygląda:)
OdpowiedzUsuńJa też zbyt rzadko jem ryby i nad tym ubolewam, ale bardziej ze względu na to, że ciężko jest kupić fajną, świeża rybkę, a mrożonki to sama woda.
OdpowiedzUsuńRyby jem bardzo rzadko, bo i od małego mało kiedy pojawiały się w moim domu. Chociaż ostatnimi czasy przygotowuję je coraz częściej :)
OdpowiedzUsuńA co znaczą te gwiazdki przy składnikach? :) Uwielbiam pstrąga, w ten sposób jeszcze nie przygotowywałam. Zwykle po prostu smażę go w całości na oleju (nota bene też rzepakowym, bo nie ma smaku i nie niszczy smaku ryby :))
OdpowiedzUsuńgwiazdki dotyczą produktów strukturalnych. Im więcej gwiazdek tym produkt lepszy :)
Usuń