Zachciało nam się burgerów, ale chcieliśmy spróbować takich bezmięsnych. Nie kombinowaliśmy z fasolą, cieciorką czy innymi bogatymi w białko produktami. Po prostu połączyliśmy ze sobą trochę warzyw, jako bazę łączącą użyliśmy ryżu, a kiedy okazało się, że nie ma jajka, które tak bardzo by się przydało, bo jednak ryż nie związał tego tak jak myślałam, że zwiąże to kombinowaliśmy dalej. Na szczęście w internecie jest wszystko, łącznie z poradami czym jajko można zastąpić. My dodaliśmy zamiast niego olej i łyżkę mąki. I tak trzeba było być bardzo ostrożnym przy formowaniu, a później obracaniu burgerów, ale grunt, że były takie jakie zaplanowaliśmy.
Sposoby podania mogą być przeróżne. My wybraliśmy formę z bułką, ale zjedliśmy również bez bułki polane sosem czosnkowym. Jako dodatek była surówka z selera, co do której byłam przekonana, że nienawidzę selera, a jednak jest znośnie i zjadłam wszystko :)
Burgery warzywne
Składniki (na 3 duże burgery):
Przygotowanie:
Sposoby podania mogą być przeróżne. My wybraliśmy formę z bułką, ale zjedliśmy również bez bułki polane sosem czosnkowym. Jako dodatek była surówka z selera, co do której byłam przekonana, że nienawidzę selera, a jednak jest znośnie i zjadłam wszystko :)
Burgery warzywne
Składniki (na 3 duże burgery):
- pół torebki białego ryżu
- 4-5 różyczek brokuła****
- pół czerwonej papryki****
- 1 mała marchewka****
- 1 mała cebulka***
- olej rzepakowy****
- mąka pełnoziarnista
- sól, pieprz
Przygotowanie:
- Ryż ugotować w osolonej wodzie do miękkości. Podczas gotowania ryżu do tego samego garnka włożyć różyczki brokuła i gotować.
- Marchewkę obrać i zetrzeć na tarce o grubych okach. Paprykę pokroić w bardzo drobną kosteczkę, lub również zetrzeć na tarce. Podobnie cebulę - zetrzeć lub drobno pokroić.
- Ugotowane różyczki brokuła wyjąć z wody i zmiażdżyć widelcem. Połączyć wszystkie warzywa, dodać odcedzony ryż, przyprawić solą i pieprzem i wymieszać.
- Jeżeli konsystencja nie jest dość kleista dodać łyżkę mąki i łyżkę oleju. Wymieszać.
- Z masy formować burgery; okrągłe lub innego kształtu. Opruszyć w obu stron mąką i kłaść na rozgrzaną patelnię z 2-3 łyżkami oleju. Smażyć z obu stron do zarumienienia. Uważać przy przewracaniu, moje były bardzo delikatne.
- Podawać w bułce z sałatą, pomidorem, serem i sosem czosnkowym, lub jako dodatek do obiadu.
Przepysznie wygląda!
OdpowiedzUsuńNajchętniej bym go wchłonęła z taką bułą. Pięknie kolorowy, taki wiosenny :)
Ale świetne! Narobiłaś mi smaka na takie burgery <3
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńIdealne burgery dla mnie, muszę wypróbować!
OdpowiedzUsuńDoskonała alternatywa dla ciężkiego burgera z mięsa.
OdpowiedzUsuńMmm zjadłabym takiego burgera! Świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńrozpłynęłam się.. tak zdrowo, pięknie i smacznie już dawno nie widziałam! <3 :D
OdpowiedzUsuńale bym zjadła takiego :)
OdpowiedzUsuńGdybym kiedyś skusiła się na burgera, na pewno w takiej wersji;)
OdpowiedzUsuńzdrowo wygląda, więc musi być dobre! ;)
OdpowiedzUsuńJeju przepis cudowny!! Jutro robię na II śniadanie taki burger...ale bajer!!
OdpowiedzUsuńObłędny!
OdpowiedzUsuńOmniam... Jestem wegetarianka wiec jestem szalenie ucieszona ze nie ma w tym miesa, bo wygladaja pyyyyysznie! Jutro na pewno bede je miala na kolacje!!!:D
OdpowiedzUsuńo ja! ale mi narobiłaś smaku !
OdpowiedzUsuńPyszne i... jakie zdrowe! :) A olej rzepakowy do smażenia najzdrowszy - nie przypala się tak szybko jak inne oleje :)
OdpowiedzUsuńpysznie wygląda, mniamm
OdpowiedzUsuńA ja już wiem co będę miała w tygodniu na obiad :D
OdpowiedzUsuń