Nowy rok zawsze niesie ze sobą wielkie nadzieje, obietnice. I tak stojąc u progu tego czegoś nowego jesteśmy przepełnieni optymizmem na wskroś. Zatem życzę Wam wszystkim, aby ten optymizm palił się, albo chociaż tlił w Was przez kolejne 365 dni. Żebyście małe słabostki traktowali jako coś co leży w naszej naturze, a nie jak wielki upadek, z którego nie można się podnieść. Żebyście byli szczęśliwi a Wasze brzuszki pełne, ale nadal lekkie :)
Na dobry początek roku, chociaż dziś już jego drugi dzień proponuję wspaniałe placuszki gruszkowe. Są mięciutkie i puszyste jak racuszki. Niestety do ich przygotowania użyłam zwykłej mąki pszennej - ta lepsza wersja skończyła się.
Placuszki gruszkowe
Składniki (na 8-10 sztuk):
Przygotowanie:
Na dobry początek roku, chociaż dziś już jego drugi dzień proponuję wspaniałe placuszki gruszkowe. Są mięciutkie i puszyste jak racuszki. Niestety do ich przygotowania użyłam zwykłej mąki pszennej - ta lepsza wersja skończyła się.
Placuszki gruszkowe
Składniki (na 8-10 sztuk):
- 1 gruszka
- 1 mały jogurt naturalny
- 75 ml płatków owsianych
- 100 ml mąki pszennej
- 1 jajko
- garść kropek czekoladowych
- pół płaskiej łyżeczki sody
- olej rzepakowy
- opcjonalnie miód
Przygotowanie:
- Płatki owsiane zalać jogurtem, wymieszać i odstawić żeby płatki nieco napęczniały i zmiękły.
- W tym czasie obrać gruszkę i pokroić ją na małe kawałki.
- Jajko rozbić rozdzielając białko od żółtka. Białko ubić na pianę, chociaż nie musi być bardzo sztywna.
- Do płatków dodać mąkę z sodą i żółtko wymieszać. Dodać ubite białko i delikatnie wmieszać w ciasto. Na końcu dorzucić gruszki i czekoladowe kropelki i również delikatnie wmieszać w całość.
- Smażyć z obu stron do zrumienienia na rozgrzanej patelni z olejem rzepakowym.
- Podawać z gruszkami, polane miodem.
Bardzo ładne Ci wyszły, pulchne, leciutkie... :)
OdpowiedzUsuńTobie dużo zdrowego optymizmu na ten rok;*
wszystkie składniki mam, więc muszę spróbować
OdpowiedzUsuńJakie piękne :) No i na pewno pyszne. Sądzę, że niebawem je zrobię.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w nowym roku!
Idealne na początek roku :) Po objadaniu się na święta i sylwestrowej zabawie mój żołądek potrzebuje takich placuszków :)) Wszystkiego dobrego w nowym roku!
OdpowiedzUsuńnajlepsze placuszki, owsiane! idealne na poranek :) i jak pięknie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńwszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
Uwielbiam wszelkie placuszki ! A takie to zdecydowanie smak dzieciństwa :)
OdpowiedzUsuńMmm porywam! :)
OdpowiedzUsuńTobie również wszystkiego najlepszego! ;)
OdpowiedzUsuńAle pyszne! w sam raz na słodki obiadek;)
Zawsze wybieram placuszki, jeśli tylko mam trochę więcej czasu rano. Często przygotowuje takie na jogurcie, ale nigdy nie dodawałam do środka owoców. Takie rozwiązanie musi być pyszne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Paulina
Pierwszy raz przygotowywałam przepis z apteczną dokładnością i pierwszy raz ogromne rozczarowanie. Ciasto gumiaste, ciężko odkleić od łyżki, co dopiero rozsmarować na tłustej patelni. Dodanie szklanki mleka umożliwiło pracę z ciastem. Smak, niestety, nie zrekompensował wysiłku.
OdpowiedzUsuńJustyna
mam nadzieję, że zwróciłaś uwagę, że miary podawane są w ml, nie gramach. 75 ml płatków owsianych to nie 75 g a 25. Przepis pochodzi z czasów, kiedy nie miałam wagi kuchennej, a ilości podawałam według miary kuchennej.
UsuńPlacki wyszły śliczne, ładne zwarte a nie lejące i rozwalające jak placki z innych przepisow blw. Polecam, dobrze tylko że zwróciłam uwagę na komentarz że jednostki są w ml a nie gramach
OdpowiedzUsuń