Przy sobocie bez przepisu, a to dlatego, że dziś jest moja pierwsza w życiu pracująca sobota. Odkąd skończyłam studia (chociaż zmora zdobycia magistra nadal nade mną ciąży), soboty były błogie, spędzane i do południa w łóżku. Ta i kolejna od dawna będą inne. Pisałam już na facebooku, powtórzę się i tutaj - podziwiam wszystkich pracujących w usługach - w tygodniu do 18-19 i do tego jeszcze weekendy. (w moim przypadku to przejściowa sytuacja; na zastępstwo).
Więc idę pracować, a Wam zostawiam zbiór zdjęć, bardziej lub mniej związanych z blogiem i jedzeniem. Zupełnie zapomniałam, że chciałam dodawać taki mix zdjęć częściej.
|
naleśniki z gorzką czekoladą. Po połowie wymiękłam. |
|
moja najsłodsza i najukochańsza przytulanka! |
|
długo na taką polowałam. |
|
truskawki do musu się nadały. Solo nie smakują wcale. |
|
fanką kolendry nie zostanę! |
|
słabości, słabostki, zapachy! |
|
moja wygrana, dzięki durszlak.pl |
|
piękny Zakrzówek |
uwielbiam naleśniki a owsiankę jem codziennie na śniadanie.
OdpowiedzUsuńsame pyszności:)
OdpowiedzUsuńTwój piesek ma bardzo zgrabne nóżki :D
OdpowiedzUsuńJakie piękne zdjęcia! Szczególnie te wszystkie owoce i warzywa, tak kolorowo i pozytywnie :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia! widać, że masz bardzo zróżnicowane i miłe dla oka jedzonko :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne migawki! lubię takie przeglądać, miło jest zobaczyć choć tak niewielkie, ale ładnie ujęte kawałki z życia :)
OdpowiedzUsuńja bym nie wymiękła :D
OdpowiedzUsuńAle naleśniki <3 <3
piękne zdjęcia, ale piesek najbardziej przykuł moją uwagę <3
OdpowiedzUsuńon faktycznie przykuwa uwag wielu. na zywo jest jest jeszcze lepszy :)
UsuńSuper ten foto mix! Kolorowe te zdjęcia! Takie żywe, no i te łapki Twojej przytulanki...superancko!
OdpowiedzUsuńAle fajny piesio :)
OdpowiedzUsuńSuper, że posegregowałaś na bez mięsa i z mięsem, bo teraz bedzie mi duzo latwiej szukac potraw bezmięsnych!!! :* dziekuje, a Twoje przepisy sa przepyszne!!!
OdpowiedzUsuńtrochę mi to zajęło, ale ciesze się, że teraz będzie Ci łatwiej :)
Usuńi dziękuję za miłe słowa :*
piękne migawki! niby zwykłe warzywa, a tak ładnie można je ująć :) za kolendrą też nie przepadam ;)
OdpowiedzUsuń