Żeby mi się w domu nie nudziło, żartuję mnie się nigdy nie nudzi. To jeszcze raz...żeby nie stracić całego swojego wolnego czasu na oglądaniu filmików na youtubie, przeglądaniu facebooka i instagrama, głupim gdybaniu i rozmyślaniu o tym co było, codziennie robię sobie listę zadań na dany dzień. Nie zawsze mi wychodzi, bo na przykład paznokcie miałam pomalować już w święta, ale wtedy jeszcze nie wpisywałam nic na listę. Paznokcie "wisiały" jako do zrobienia od środy i dopiero wczoraj udało mi się w końcu je zrobić. Mają piękny intensywny różowy kolor żeby zaczarować rzeczywistość. Na liście oczywiście króluje pranie, sprzątanie i gotowanie, ale do tej pory nie zapisałam na niej żeby zrobić coś nowego na bloga. Zatem moje postanowienie dodawania przepisów codziennie zweryfikowało się samo, po prostu mi ich zabrakło. Tak więc piątek był dniem nadrobienia przepisów, no dobra przepisu, bo udało mi się zrobić tylko jeden a sobota będzie dniem krajanki z batata.
To wyszło pyszne! trochę jak brownie, ale zdecydowanie bardziej lekkie w konsystencji. A z polewą z masła orzechowego tworzy naprawdę duet godny uwagi.
Krajanka z batata, bez tłuszczu
inspiracja: instagram/makeheelshigher
Składniki (forma 24 x 21 cm):
- 1 batat - 300 g przed ugotowaniem
- 30 g mąki jaglanej
- 15 g karobu
- 35 g masła orzechowego
- 2 jajka
- 2 łyżki brązowego cukru
- opcjonalnie: łyżka masła orzechowego i 0,5 łyżeczki masła klarowanego
Przygotowanie:
- Piekarnik rozgrzać do 180*
- Batata obrać, pokroić w mniejsze kawałki i ugotować do miękkości - nie solić wody!
- Ugotowane bataty umieścić w miscie. Dodać resztę składników i dokładnie zmiksować lub zblendować.
- Masę przelać do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Piec w 180* przez 20-30 minut, do suchego patyczka.
- Kiedy ciasto przestygnie ozdobić polewą:
- Polewa - roztopić masło orzechowe z masłem klarowanym/olejem kokosowym
Wygląda bardzo apetycznie! :)
OdpowiedzUsuńPomysł z lista dobry, chyba tez zacznę.
OdpowiedzUsuńA kawałkiem się poczęstuję.
Uwielbiam batata, chociaż zazwyczaj jem go w formie zupy-kremu lub frytek z piekarnika. Myślę, że chętnie wypróbowałabym tą formę.
OdpowiedzUsuńJak pysznie i zdrowo :)
OdpowiedzUsuń:) ale to się prezentuje <3
OdpowiedzUsuńMusze sprobowac, ciekawi mnie karob, czy jest rownie smaczny jak kakao, ktore mam wrazenie ze mi szkodzi :)
OdpowiedzUsuń