Zachorował mąż, zachorowałam i ja. Na dodatek zamiast z dnia na dzień czuć się coraz lepiej, ja czuję się coraz gorzej. Może i nic dziwnego, skoro liczę na to, że organizm sam pokona tą cholerę. Widocznie będę musiała mu pomóc domową apteką. Na domiar złego mamy dziś prawdziwie deszczowo-jesienną pogodę. Najlepszym rozwiązaniem byłoby przebrać się znów w piżamkę, zaparzyć herbatę z sokiem malinowym albo inny coldrex i spać, wygrzewając się przy okazji. Jednak mąż tak zachwalił moje 'zdolności' cukiernicze, że będę dziś jeszcze raz piekła, różowy, malinowy tort na urodziny małej księżniczki. Piec dla kogoś, nie mogąc wcześniej dokonać degustacji to jest dla mnie dość stresujące zadanie. Jedyny plus i łatwość zadania polega na tym, że to kopia tego poniedziałkowego, więc liczę, że uda się tak samo dobry.
Tymczasem, żeby mieć siły na odpędzanie choroby i pieczenie tortów trzeba zacząć dzień od pożywnego śniadania, a to niewątpliwie takie jest.
Fit ryżowe placuszki, bezglutenowe:
Składniki (na 2 porcje):
Tymczasem, żeby mieć siły na odpędzanie choroby i pieczenie tortów trzeba zacząć dzień od pożywnego śniadania, a to niewątpliwie takie jest.
Fit ryżowe placuszki, bezglutenowe:
Składniki (na 2 porcje):
- 100 g mąki ryżowej
- 1 mocno dojrzały banan
- 1 jajko
- 100-125 ml mleka
- olej kokosowy do smażenia
Przygotowanie:
Świetny pomysł! :-)
OdpowiedzUsuńMniammm wyglądają bosko. Mam małe wiec chyba jutro wleca na śniadanie :)
OdpowiedzUsuńhttps://beslimuk.blogspot.co.uk
Mam mąkę , miało być:)
UsuńCzym mogę zastąpić banana w tym przepisie? :)
OdpowiedzUsuńCzym można zastąpić banana w tym przepisie? :)
OdpowiedzUsuńdaj 2 jajka
Usuń