Moja przygoda z postem dr Dąbrowskiej trwa nadal, chociaż chyli się już ku końcowi (tutaj można poczytać więcej: KLIK Przez ten cały czas nie zamieściłam żadnego przepisu stricte kulinarnego. Ciężko tworzyć na tym poście coś co przyciągnie ludzi. Ułożyć warzywa na talerzu potrafi każdy, albo wymieszać ze sobą kilka warzyw i mówić, że to surówka czy sałatka, a właśnie na tym w głównej mierze opiera się post. Było jednak kilka propozycji wartych zapisania i zapamiętania i własnie je chciałabym Wam pokazać. Będą to zaledwie trzy przepisy, które umieszczę jeszcze przed końcem mojego postu. Koniec zaplanowany jest na niedzielę, więc akurat powinnam się wyrobić.
Cykl trzech przepisów według postu dr Dąbrowskiej zaczynam od pieczonych kotletów z kalafiora i kapusty kiszonej. Urozmaicenie i odskocznia od surowych warzyw, czy bukietów warzywnych gotowanych na parze i podanych soute, ewentualnie z odrobiną soli czy innych przypraw.
Kotlety z kalafiora i kapusty kiszonej post dr Dąbrowskiej
Składniki (10-12 sztuk):
Cykl trzech przepisów według postu dr Dąbrowskiej zaczynam od pieczonych kotletów z kalafiora i kapusty kiszonej. Urozmaicenie i odskocznia od surowych warzyw, czy bukietów warzywnych gotowanych na parze i podanych soute, ewentualnie z odrobiną soli czy innych przypraw.
Kotlety z kalafiora i kapusty kiszonej post dr Dąbrowskiej
Składniki (10-12 sztuk):
- 300 g różyczek z kalafiora
- 3 małe marchewki
- 300 g kapusty kiszonej
- 1 mała cebula
- ulubione przyprawy
Przygotowanie:
- Kalafiora i 2 marchewki ugotować. Odcedzić i wystudzić. Po wystygnięciu zblendować, dodać 1 surową startą marchewkę i startą cebulkę.
- Kapustę pokroić, odcisnąć dobrze z nadmiaru soku i dodać do pozostałych składników. Całość przyprawić i wymieszać.
- Z masy formować kotlety, układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i piec w 200* około 45 minut - do zrumienienia.
Zrobiłam, wyszły super :) Co prawda za pierwszym razem zrobiłam za cienkie, wiec nieco sie przypaliły, ale drugie podejcie to już pełen sukces :)
OdpowiedzUsuńTo była jedyną rzecz, która mi autentycznie na tym poście smakowała 😅
UsuńBardzo smaczne
OdpowiedzUsuńDziś będę robić i ciekawa jestem smaku 😊
OdpowiedzUsuńŻadnych przypraw? 🤔
OdpowiedzUsuń