Ludzie generalnie nie lubią drugiej zmiany w pracy. Patrząc z perspektywy moich godzin popołudniowej zmiany od 11.30 do 20 ma się wrażenie spędzenia całego dnia pracując. I tego też nie lubię. Lubię za to tę ciszę rano. Możliwość przestawienia budzika, przykrycie zimnego ciała ciepłą kołdrą, która pachnie jeszcze snem. Leniwe i powolne przeciąganie się. Delektowanie się gorącą kawą i zjedzenie pysznego śniadania. Przy dobrej organizacji można zrobić naprawdę wiele w tym ograniczonym czasie. Cisza działa na mnie produktywnie, pobudza mój mózg do działania. W tym tygodniu przygotowałam dwa nowe przepisy na bloga, powiększając tym samym kolejkę pyszności oczekujących na publikację. Wszystko w swoim czasie, a dziś jest czas na ciasto marchewkowe. Mięciutkie, sprężyste i puszyste. Jestem z niego dumna, tak jak jestem dumna z mojego każdego bezglutenowego wypieku - spróbujcie go sami.
Bezglutenowe ciasto marchewkowe
inspiracja: mientablog.com
Składniki (tortownica 20 cm):
- 150 g mąki ryżowej
- 30 g mielonych migdałów
- 2 płaskie łyżeczki sody
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1 łyżeczka przyprawy korzennej
- 1 mały banan - 85 g po pobraniu
- 3 jajka
- 25 g erytrolu lub więcej według uznania
- 4 łyżki jogurtu naturalnego
- 125 ml oleju
- 160 g marchewek, 3 sztuki
przełożenie:
- powidła śliwkowe
- jogurt naturalny
- erytrol
Przygotowanie:
- W misce wymieszać ze sobą suche składniki.
- Banana podzielić na mniejsze kawałki. Utrzeć mikserem z jajkami i erytrolem. Podczas ucierania dodac jogurt, następnie olej.
- Do mokrych składników, dodać suche, zmiksować. Na koniec dodać startą na grubych okach marchewkę i ponownie zmiksować.
- Ciasto przelać do formy wyłożonej papierem do pieczenia, piec w 180* około 40 minut, do suchego patyczka.
- Ciasto wystudzić, przekroić na 2 blaty, dolny blat posmarować powidłami śliwkowymi, na to jogurt wymieszany z erytrolem, przykryć drugim blatem, którego górę również posmarować jogurtem.
Wartość odżywcza dla 1 porcji 102 g, bez przełożenia (całość 8 porcji):
Kalorie: 281
B: 5,53
T: 20,07
W: 20,76
Ciasto marchewowo to moj deser popisowy
OdpowiedzUsuńhttps://skucinskaart.blogspot.com/