Kiedy przeczytałam, że rusza akcja "pieczemy bez piekarnika" przypomniało mi się, że widziałam swego czasu przepis na ciasteczka z patelni, ale ni jak nie mogłam go odnaleźć. Dlatego musiałam posiłkować się oczywiście google. Tak napotkałam przepis, który Wam dziś prezentuję. Moje wyszły wilgotne w środku, może dlatego, że zmieniłam proporcje.
Bananowe ciasteczka z patelni [źródło: skutecznie.tv]
Składniki:
- 1 mocno dojrzały banan
- 3 łyżki jogurtu naturalnego / u mnie 2
- 6 łyżek otrąb owsianych / u mnie 4,5
- 6 łyżek otrąb pszennych / u mnie 4,5
- 1 jajko
- pół łyżeczki sody oczyszczonej
- opcjonalnie łyżeczka miodu
- dodałam również łyżeczkę pestek słonecznika
Przygotowanie:
- Banana rozgnieść widelcem, wbić jajko, dodać jogurt i wymieszać dokładnie.
- do masy dodać oba rodzaje otrębów i wymieszać.
- na koniec wsypać słonecznik, dodać miodu oraz sody oczyszczonej i znów wymieszać.
- piec na patelni non-stick na bardzo małym ogniu ponieważ szybko się rumienią. układać małe porcje ciasta na patelnię w pewnej odległości od siebie, ponieważ ciasteczka rosną.
O, to jest pomysł! Szybko i jakże smacznie. Muszę zrobić takie ciasteczka. :)
OdpowiedzUsuńFajna sprawa takie ciasteczka :)
OdpowiedzUsuńCiastka z patelni, a wcale nie wyglądają na takie ;) Świetny przepis, dzięki za dodanie go do akcji :)
OdpowiedzUsuńO, ciasteczka z patelni, takich jeszcze nie robiłam! Faktycznie dobra alternatywa dla osób, które nie posiadają piekarnika lub lubią eksperymentować :) Jeżeli są wilgotne w środku, to bardzo chętnie ich spróbuję, lubię takie ciastka. No i do tego SAMO ZDROWIE! Takie ciasteczka można jeść bez żadnych wyrzutów sumienia :)
OdpowiedzUsuńMoże się skuszę;)
OdpowiedzUsuńA mam pytanie: ile mogą postać? :)
OdpowiedzUsuńzrobiłam je wczoraj wieczorem, dziś o 7 zjadłam 1 i był jeszcze dobry :)
UsuńChyba ciasteczka idealne. Teraz dużo takich muszę jadać.
OdpowiedzUsuńświetny przepis , na pewno wykorzystam ;) pyszniutkie ciasteczka ;*
OdpowiedzUsuńz patelni? o!:-) ciekawie! :-)
OdpowiedzUsuńale pięknie wyglądają... aż wyobraziłam je sobie przed sobą i poczuwam bananowy zapach :)
OdpowiedzUsuńwyglądają pyszniunio :))) ciasteczka z patelni - a to dopiero ;)
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, ale... bardziej przypominają placki, prawda?
OdpowiedzUsuńTak czy siak: wyglądają cudnie :)
To pewnie lepsze od słynnych bananów w czekoladzie :)
OdpowiedzUsuń