Prostota najczęściej okazuje się najlepsza. Serek, który przywołuje mi wiosnę to twaróg ze szczypiorkiem lub dymką. Tak właśnie w te szare dni przywołałam sobie odrobinę wiosny. Oczywiście można go użyć jako podkładu i dodać jeszcze inne warzywa, ale jest na tyle dobry i wyrazisty, że uznałam to za zbędne.
Od wczoraj panuje u mnie nastrój pełnej motywacji dietowej i ruchowej. Udało się wytrwać bez żadnego podjadania i co najważniejsze bez bułeczki na kolację, co ostatnimi czasy niweczyło moje postanowienie. Popełniłam również ćwiczenia z płyty Ewy Chodakowskiej z bodajże lipcowego shape'a - "spalanie i modelowanie". Po ich wykonaniu ledwo trzymałam się na nogach a i tak nie dotrzymywałam kroku temu szybkiemu tempu. Dziś bez ćwiczeń, za to zamiast 6 km chodu, mam zamiar zrobić 12. I od rana wyrabiam nawyk trzymania napiętego brzucha.
Twaróg z dymką
Składniki:
Przygotowanie:
Od wczoraj panuje u mnie nastrój pełnej motywacji dietowej i ruchowej. Udało się wytrwać bez żadnego podjadania i co najważniejsze bez bułeczki na kolację, co ostatnimi czasy niweczyło moje postanowienie. Popełniłam również ćwiczenia z płyty Ewy Chodakowskiej z bodajże lipcowego shape'a - "spalanie i modelowanie". Po ich wykonaniu ledwo trzymałam się na nogach a i tak nie dotrzymywałam kroku temu szybkiemu tempu. Dziś bez ćwiczeń, za to zamiast 6 km chodu, mam zamiar zrobić 12. I od rana wyrabiam nawyk trzymania napiętego brzucha.
Składniki:
- 135 g chudego twarogu
- 1/2 - 3/4 małe jogurtu naturalnego***
- zielona część dymki***
- sól, pieprz ziołowy
Przygotowanie:
- W miseczce umieścić ser, dodać jogurt i wymieszać. Zieloną część dymki posiekać i wrzucić do sera z jogurtem, przyprawić i raz jeszcze wymieszać, aby wszystkie składniki się ze sobą połączyły.
- Twarożek można jeść sam, chociaż najlepiej smakuje ze świeżym pieczywem.
Bardzo wiosennie, ale twarożek zawsze na czasie :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam twarożek na śniadanie! :))
OdpowiedzUsuńSmacznie i zdrowo. Dodaję czasami rzodkiewkę i zagryzam żółtą papryką. :)
OdpowiedzUsuńKocham taki twarozek ;D
OdpowiedzUsuńI jeszcze bym rzodkiewkę wrzuciła a co!
OdpowiedzUsuńZ Ewą ćwiczyłam 3 miesiące, ale jak to z wakacjami bywa.. rozluźnienie obyczajów ;) Trzeba się zabrać na nowo!
OdpowiedzUsuńA twarożek ze szczypiorkiem (i rzodkiewką!) to mój ulubiony dodatek do chleba :)
najlepsze;)
OdpowiedzUsuńpyszne i zdrowe przypomnienie wiosny! ach :))
OdpowiedzUsuńNajprostsze rozwiazania sa czesto najpyszniejsze! :)
OdpowiedzUsuńPatrząc na te kanapki, przypomniała mi się wiosna...
OdpowiedzUsuń