Uwielbiam zapiekanki, bo są sycące, szybkie w przygotowaniu i tak naprawdę można je zrobić ze wszystkiego. My chcący wysprzątać lodówkę zrobiliśmy zapiekankę z kolorowego makaronu durum (pozostałość po makaronowym tygodniu w Lidlu) i czterech rodzajach serów. Ale tak naprawdę dzięki beszamelowi zyskała wspaniały smak. Pierwszy raz dokładkę wzięłam od razu, a nie kiedy była już zimnawa. Sery nie są tutaj zbyt ciężkie, więc po zjedzeniu nie ma się uczucia wypchanego brzucha.
Zapiekanka makaronowa 4 sery
Składniki (na 2-3 porcje):
Przygotowanie:
Zapiekanka makaronowa 4 sery
Składniki (na 2-3 porcje):
- 2 garście suchego makaronu
- 130 g białego chudego twarogu
- 70 g fety (użyłam Mlekovity żółtej)
- 3/4 dużej kulki mozzarelli light
- mała kosteczka żółtego sera ok 50g
- 2 łyżki masła
- 1 łyżka mąki
- 150-200 ml mleka
- sól, pieprz, gałka muszkatołowa
- opcjonalnie - zielona część dymki
Przygotowanie:
- MAKARON - w osolonej wodzie podgotować makaron - najlepiej, żeby był trochę twardawy. Po ugotowaniu odcedzić.
- BESZAMEL - Na patelni roztopić masło, dodać mąkę i mieszać, aby mąka połączyła się z masłem. Kiedy te składniki będą dokładnie połączone dodać mleko i trzymać na małym ogniu cały czas mieszając. Doprawić solą, pieprzem i gałką muszkatołową. Zdjąć z ognia kiedy sos się zagęści.
- SERY - fetę wymieszać dokładnie z twarogiem. Mozzarellę i ser żółty pokroić na drobne kawałki/ paski.
- Naczynie żaroodporne wysmarować odrobiną beszamelu, na to ułożyć twaróg wymieszany z fetą, mozzarellę, ser żółty, garść makaronu. Wszystko docisnąć ręką.
- Czynność powtarzamy (beszamel - [można go pominąć i dać więcej na górę], twaróg z fetą, mozzarella, ser żółty i makaron). Na górną, czyli drugą warstwę makaronu dajemy tylko odrobinę żółtego sera i smarujemy beszamelem. Całość posypujemy posiekaną zieloną częścią dymki.
- Zapiekamy w piekarniku nagrzanym do 180* około 20-25 minut
uwielbiam zapiekanki makaronowe!!! ta wygląda pysznie! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Makaron kocham w każdej postaci! A z serami w szczególności :) bardzo fajna propozycja
OdpowiedzUsuńWspaniała i taka apetyczna ;D
OdpowiedzUsuńja beszamelu nie lubie,ale wyglada przepysznie!!!!!!!
OdpowiedzUsuńile juz schudlas?:)
OdpowiedzUsuńhmm zaczęłam tak w 100% dietę i ruch w poniedziałek, bo jak już pisałam; wcześniej wkradały się co krok jakieś grzechy, a kanapki z ciepłej bułki na kolację bardziej kusiły niż zielony koktajl.
UsuńCo do wagi to nie na tym mi zależy, nie mam nawet dokładnej wagi. Mam nadzieję, że 5 grudnia, kiedy minie miesiąc będę mogła powiedzieć już coś więcej o efektach nowego stylu życia :)
pozdrawiam.
p.s byłabym wdzięczna za podpisywanie się chociaż inicjałami, żebym mogła rozpoznawać kto jest kim z anonimowych, a żebym nie odpisywała tego samego jednej osobie.
Powiem Ci tak - dla mnie im więcej serów, tym lepiej :D Biorę kawałek na obiad!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZapiekanki to fajny sposób na smaczne oczyszczenie lodówki ;p
OdpowiedzUsuńMm, musiało być pyszne. Uwielbiam połączenia sera z makaronem, a 4 serow! Szaleństwo. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie makaronowe zapiekanki. Wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńjedna z moich ulubionych.. :)
OdpowiedzUsuńCudowna! Chcę taką:)
OdpowiedzUsuńJak zawsze pyszny przepis nam serwujesz :)
OdpowiedzUsuńZostałaś przeze mnie otagowana na "Liebster Blog". Szczegóły u mnie na blogu. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńtakie zapiekanki nigdy się nie nudzą, Twoja musiała być pyszna :)
OdpowiedzUsuńfunghetto <3 nie ma nic lepszego jak zapiekanki makaronowe <3
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda ta zapiekanka, już dawno żadnej nie robiłam, a i ten lidlowski kolorowy makaron mam jeszcze, więc może jutro zrobię takie pyszności:)
OdpowiedzUsuńMakaron, ser, całość zapieczona, czego można chcieć więcej :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie robi się w piekarniku mym :) i pachnieeeee :)
OdpowiedzUsuńoby też smakowało tak jak pachnie :)
Usuń