W tygodniu nie zawsze chce się gotować, zwłaszcza kiedy wraca się do domu po 8 godzinach pracy i 1,5 godziny załatwiania spraw ważnych i niecierpiących zwłoki. Wtedy idealny jest obiad, a właściwie już kolacja, która w zasadzie robi się sama, ewentualnie wymaga naszego minimalnego wkładu własnego jak umycie i przyprawienie.
Przygotowanie:
Ja na taki szybki obiad wybrałam rybę i marchewkę z groszkiem. Pyszne, lekkie i nie potrzebujące całej naszej uwagi przy przygotowaniach.
Ryba + marchewka z groszkiem
Składniki (na 2 porcje):
- 2-4 filety dowolnej świeżej ryby (u mnie pstrąg*)
- 400 g mrożonej marchewki**** z groszkiem
- sól, pieprz
- 2 łyżki masła*
- olej rzepakowy do smażenia****
Przygotowanie:
- Patelnię z olejem rozgrzać.
- Do garnka wsypać marchewkę z groszkiem, zalać wodą posolić i gotować do miękkości.
- Rybę umyć, przyprawić solą i pieprzem z obu stron. Kłaść na patelnię kiedy będzie ona już rozgrzana. Smażyć z obu stron na małym ogniu. Jeżeli ryba zacznie przywierać, a nie będzie jeszcze gotowa podlać odrobiną wody lub lekkiego wina i dusić pod przykryciem.
- Ugotowaną marchewkę z groszkiem odcedzić. Przed samym podaniem dodać do garnka masło i wymieszać.
Bardzo lubię marchewkę z groszkiem, pyszna jest! :)
OdpowiedzUsuńMarchewka z groszkiem - pycha :) A jak do dobrej rybki, to tym bardziej widzę tu smakowity obiad.
OdpowiedzUsuńSmaczna obiado-kolacja. Przypomniałaś mi o istnieniu marchewki z groszkiem. :)
OdpowiedzUsuńa ja się czaję na marchewkę z groszkiem... tęsknię za tym smakiem :)
OdpowiedzUsuńprosto, smacznie i zdrowo-mmm:)
OdpowiedzUsuńTeż miałam dziś rybę, meega dobre;)
A u Ciebie znowu takie pyszności!
OdpowiedzUsuńmam ochotę na rybę:)
OdpowiedzUsuńszybki zdrowy i smaczny:)
OdpowiedzUsuńszybki, smaczny obiad :D też dzisiaj miałam rybę, ale u mnie był to łosoś ;)
OdpowiedzUsuńTakie szybkie i ZDROWE obiadki są super ;)
OdpowiedzUsuńP.S. Ładne zmiany na blogu :)
Rybka niejednokrotnie ratuje kolację po ciężkim dniu :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za groszkiem a lubię bardzo marchewkę do obiadu więc groszek zastępuje kukurydzą z puszki i smakuje aż się uszy trzęsą :). To taka podpowiedź dla tych co nie lubią groszku konserwowego
OdpowiedzUsuńMatylda