Placki otrębowe

A więc chciałam zrobić naleśniki, bo ochotę miałam straszną od dłuższego już czasu. Na wprost mnie na półce stały otręby żytnie i wtedy wpadł mi do głowy pomysł, że przecież mogę zrobić takie naleśniki. Nie do końca przemyślałam sprawę, bo dałam dużo otrąb, mało mąki; a powinnam była zrobić odwrotnie - wtedy pewnie zachowałyby swoją naleśnikową lekkość. Jednak nic straconego; w zamian za naleśniki miałam dużych rozmiarów placki. Nazywam je plackami, a nie naleśnikami bo są po prostu cięższe i bardziej zbite. Za to na uspokojenie moich naleśnikowych smaków jeszcze przyjdzie pora :)

Placki otrębowe

Składniki (na ok. 6 dużych placków):

• 1 szklanka otrębów żytnich
• 1 szklanka mleka
• 1 jajko
• 1/4-1/2 szklanki mąki pełnoziarnistej
• pół łyżeczki sody oczyszczonej
• brązowy cukier/miód
• olej rzepakowy do smażenia
• opcjonalnie: owoce, biały ser

Przygotowanie:

1. W garnku wymieszać ze sobą otręby, mleko i jajko. Kiedy ciasto będzie zbyt rzadkie dodawać mąkę (ciasto powinno mieć gęstość ciasta naleśnikowego). Dodać sodę, cukier/miód i wymieszać.
2. Smażyć z obu stron na rozgrzanej patelni z olejem rzepakowym. 
3. Podawać z białym serem i owocami. Ponieważ placki są dość ciężkie najlepiej wybrać mocno soczyste owoce.