Jaglana szarlotka bez mąki

Ciasto bez mąki ? już nie jeden raz przekonałam się, że to nie tylko możliwe ale i smaczne. W sklepie bio, bo w mojej okolicy tylko w takim sklepie dostanę kaszę jaglaną, uzupełniłam zapasy kaszy i zaczęłam przeszukiwanie internetu. Jagielników i innych serników z kaszy jaglanej od groma, ale takie eksperymenty zostawiam na później, a najlepiej na deszczowy weekend. W tygodniu to wiadomo byle szybko się zrobiło, a najlepiej upiekło samo. Jestem dumna z siebie, że odkąd przeszliśmy na tą naszą dietę (zdrowe jedzenie) codziennie w pracy, druga przekąska to ciasto, ciasteczko albo babeczka domowego wypieku. Od na prawdę wielkiego dzwona zdarzył się batonik ze sklepu, ale to musiałam być wybitnie zmęczona albo zajęta, albo zapomniałam upiec. Co najlepsze niemal za każdym razem piekę coś innego. Jak tylko ktoś z Was narzeka na monotonię w diecie załóżcie bloga, instagram albo cokolwiek i wrzucajcie tam zdjęcia tego co jecie. Przecież nie będziecie wrzucać codziennie tego samego, więc jest motywacja do gotowania, eksperymentowania i wyeliminowania monotonii. 
Przepis na szarlotkę znalazłam na lawendowy dom, ale szybko okazało się, że w domu posiadam tylko 4 jabłka, więc przepis musiałam dostosować do swoich możliwości i zapasów w lodówce.

Szarlotka jaglana bez mąki

Składniki (forma 26 x 12 cm):

• 530 g jabłek
• 1 banan - 120 g
• 40 g orzechów - u mnie fistaszki
• 260 g suchej kaszy jaglanej
• 40 g rodzynek
• 150 g musu jabłkowego
• 1 płaska łyżeczka cynamonu

Przygotowanie

1. Piekarnik rozgrzać do 180*
2. Jabłka obrać i zetrzeć na tarce o grubych okach. Dodać mus jabłkowy i rozgniecionego banana
3. Wsypać kaszę jaglaną, orzechy, rodzynki i cynamon. Dokładnie wymieszać. 
4. Masę przełożyć do formy wyłożonej papierem do pieczenia i piec około 50-60 minut. Jeżeli góra będzie się za szybko rumieniła przykryć folią aluminiową