Ostatnimi czasy jestem tak umęczona, że bez popołudniowej drzemki nie funkcjonuję. Zastanawiam się co jest tego przyczyną, czy wzmożona ilość cukru jaką ostatnio sobie dostarczam - tak, nadal od urlopu nie umiemy wziąć się w garść i tak, wiem, że 7 sierpnia zapowiadałam powrót do diety i ćwiczeń, ale okazało się, że moja silna wola jest słabsza niż przypuszczałam i ciężko nam się porozumieć - albo jestem już tak zmęczona wstawaniem niemal od roku o 4.30, gdzie ewidentnie jestem typem sowy a nie rannego ptaszka, czy różnica temperatur - w pracy +5, na zewnątrz +24, a może jeszcze coś zupełnie innego. W każdym razie przez te drzemki kuleje wszystko inne. Systematyczność dodawania postów na bloga, a nawet zdjęć na facebooka i instagram poleciała na łeb, na szyję. Nauka języka kończy się tylko na codziennym wmawianiu sobie, że dzisiaj to już muszę, że dzisiaj to już na pewno do tego usiądę. No i siadam, a nawet się kładę ale powieki są tak cieżkie, że odpływam. Jak niesamowicie wtedy uciekają dni i tygodnie, mam ogromne poczucie zmarnowanego czasu. A gdyby tego było mało, że roztrwaniam czas na drzemki to resztę z tego wolnego czasu spędzam na oglądaniu youtuba, te "tutoriale" o malowaniu są czasami takie dłuuugie. Ale przynajmniej będę pięknie pomalowaną, drzemkowo-śpiącą królewną.
W weekend już jestem bardziej zregenerowana i jestem w stanie ogarnąć lepsze śniadanie niż jogurt z musli plus kawa. Placuszki z malinami to super propozycja zarówno na ciepło jak i zimno (kilka sztuk wzięliśmy na drugie śniadanie do pracy). Maliny do ciasta wrzuciłam całe, ale przy mieszaniu rozpadły się na kawałeczki, co nawet lepiej wpłynęło zarówno na smak, wygląd i konsystencję placków. Jakby ktoś był uczulony na jajka, albo ich unikał to w przepisie zastępuje je zblendowany banan, istostne żeby był zblendowany a nie rozgnieciony widelcem. Mleko krowie i jogurt również można zastąpić produktami bez laktozy, pochodzenia roślinnego i jest przepis na wege śniadanie!
Placki śniadaniowe z malinami
Składniki (9-10 sztuk):
W weekend już jestem bardziej zregenerowana i jestem w stanie ogarnąć lepsze śniadanie niż jogurt z musli plus kawa. Placuszki z malinami to super propozycja zarówno na ciepło jak i zimno (kilka sztuk wzięliśmy na drugie śniadanie do pracy). Maliny do ciasta wrzuciłam całe, ale przy mieszaniu rozpadły się na kawałeczki, co nawet lepiej wpłynęło zarówno na smak, wygląd i konsystencję placków. Jakby ktoś był uczulony na jajka, albo ich unikał to w przepisie zastępuje je zblendowany banan, istostne żeby był zblendowany a nie rozgnieciony widelcem. Mleko krowie i jogurt również można zastąpić produktami bez laktozy, pochodzenia roślinnego i jest przepis na wege śniadanie!
Placki śniadaniowe z malinami
Składniki (9-10 sztuk):
- 1 zblendowany banan
- 1 mały jogurt naturalny
- 100 g otrębów owsianych
- 70 g mąki orkiszowej
- 2 łyżki wiórek kokosowych
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżka brązowego cukru
- 125 g malin
- 3 łyżki mleka
Przygotowanie:
- Makę, otręby, wiórki kokosowe, cukier i proszek wymieszać ze sobą. Dodać jogurt i zblendowany banan - połączyć składniki.
- Wsypać całe maliny, dodać 3 łyżki mleka i wmieszać maliny w masę, wtedy powinny się rozpaść.
- Smażyć na patelni z roztopinionym masłem klarowanym, na małym ogniu z dwch stron do zrumienienia.
Pyszne śniadanie - pięknie wygląda :)
OdpowiedzUsuńSmacznie ;-)
OdpowiedzUsuńmaliny, pistacje.. mniaaam!
OdpowiedzUsuńŚniadanie godne mistrzów ;) oj znam ten napięty grafik :( sama śpię mało, a blog kuleje :(
Nie myślałam, żeby tak to zrobić. :) Pychotka!
OdpowiedzUsuńhmmm nigdy jeszcze nie dodawałam jogurtu do "masy", muszę spróbować!
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę wypróbować, bo wyglądają pysznie :)
OdpowiedzUsuńhttp://my-healthy-lifestylee.blogspot.com/
chodzą i chodzą za mną takie placki z owocami, tylko kiedy będę miała czas, żeby je zrobić! ;)
OdpowiedzUsuń