Dieta dietą, ale ciasteczko do pracy musi być. Nie da się żyć bez czegoś słodkiego, bez czegoś do podjadania, tzn ja nie umiem. Na całe szczęście można i jeść ciastko i być na diecie. Z dobrych wiadomości; po tygodniu drastycznego ograniczenia cukru, jestem w stanie z pewną dozą spokoju podejść do upieczonych słodkości. Nie rzucam się na wszystkie, tylko spokojnie rozdzielam, po sztuce na dzień. I mam taką przyjemną część dnia, kiedy w kalendarzu zapisuję skrót "bs-bez słodyczy". Pękam z dumy, gorzej że waga ani drgnie, ale jak człowiek w gorącej wodzie kąpany to już po pierwszym dniu diety chciałby widzieć ze 3 kilo mniej. Cierpliwość, cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość, mam przecież dużo czasu.
Ciastka z masła orzechowego
Składniki (8 sztuk):
Ciastka z masła orzechowego
Składniki (8 sztuk):
- 100 g masła orzechowego
- 120 g otrębów owsianych
- 20 g płatków migdałowych
- 0,5 szklanki mleka
- 2 łyżki miodu
Przygotowanie:
nooo, nie da się tak bez ciasteczka ;)
OdpowiedzUsuńTwoje prezentują się bardzo apetycznie
Świetny przepis, muszę wypróbować! :)
OdpowiedzUsuńWyglądają taaaaaaaaaak apetycznie *_*
OdpowiedzUsuńtakie ciastki to tylko na zdrowie wsuwać i nie bać się wagi bo przy takiej ilości błonnika tylko pomożemy jej drgnąć w dół. Ja też jestem taka w gorącej bardzo gorącej wodzie kąpana. Mogę zajadać słodycze miesiąc a po 2 dniach diety chciałabym już nie czuć nabytego balastu:) ale ja nie mam w domu wagi na szczęście a zdrowa micha wprawia mnie w euforię już od pierwszego dnia, niezależnie od tego czy coś mi ubywa czy nie i czy są to tylko kolejne uśmiercone szare komórki:)
OdpowiedzUsuńwspaniałych walentynek Wam życzę! jak znam życie upichcisz mężusiowi coś wyjątkowego:) Zjedz to razem z nim i nie myśl o wadze, mamy dużo czasu, nie warto się zamartwiać:)