Tego lata, licząc od maja raz jedyny pomalowałam paznokcie u stóp, a ściślej rzecz ujmując zrobiłam hybrydę. Bardzo fajna sprawa, zwłaszcza w czasie upałów - stopa w sandałkach wygląda na zadbaną mimo, że tyły poobdzierane a pięty suche i popękane. Upały szybko się skończyły a wraz z nimi powoli i sukcesywnie kończyła się moja hybryda. Obecnie ogranicza się tylko do dużych palców, a od wczoraj w zasadzie do jednego, u prawej stopy. I mogłabym coś z tym zrobić, ale po cholerę jak od miesiąca jesień za oknem. Na spacery z psem i na zakupy chodzę w bluzach. Nie bawełnianych bluzkach z długim rękawem, a grubych jesiennych, czarnych bluzach, na stopach mam skarpetki i adidasy i dopiero pod tymi wszystkimi warstwami kryją się niekompletne hybrydy. To samo z włosami na nogach. Tego lata aka jesieni wyhodowałam takie pnącza jakich nie wyhodowałam w żadną zimę. Wygląda na to że latem wszystko rośnie szybciej, włosy też. Prognozy pogody sugerują jednak powrót szaleńczych upałów, więc zaczynam powoli przedzierać się przez te lasy na moich nogach i wybieram nowy kolor hybryd na stopy. No przecież zagruzowana to ja mogę być sama dla siebie, ale dla świata nigdy!
Truskawkowy sernik na zimno
Składniki (tortownica 20 cm):
Truskawkowy sernik na zimno
Składniki (tortownica 20 cm):
- okrągłe biszkopty, u mnie bezglutenowe
- 700g jogurtu naturalnego
- 500 g truskawek
- 25g + 10g żelatyny
- 60g ksylitolu lub więcej według smaku
- 100 ml zimnej śmietany 30%
- 100 ml wody
- czerwony barwnik spożywczy
Przygotowanie:
- Truskawki pozbawić szypułek i zblendować.
- Około 200g zblendowanych truskawek dodać do jogurtu razem z 50g ksylitolu (użyć więcej jeśli lubicie słodkie) i zblendować (do masy można też dodać trochę czerwonego barwnika spożywczego)
- Do garnuszka wlać wodę, dodać 25g żelatyny i rozpuścić ją podgrzewając na ogniu (uważać, żeby się nie zagotowała bo straci właściwości). Do żelatyny dodać 2 łyżki truskawkowej masy, wymieszać i przelać do całości- ponownie dokładnie wymieszać.
- Masę przelać do tortownicy uprzednio wyścielonej papierem do pieczenia i biszkoptami. Schować do lodówki na około 2 godziny, żeby masa stężała.
- Po tym czasie śmietanę ubić z ksylitolem (dałam 10g, można spokojnie dać wiecej). Dodać pozostałe zblendowane truskawki i barwnik spożywczy - wymieszać przy pomocy robota.
- Do garnuszka wlać wodę, dodać 10g żelatyny i rozpuścić podgrzewając na ogniu. Do żelatyny dodać 2 łyżki truskawkowo-śmietanowej masy, wymieszać i przelać do całości- ponownie dokładnie wymieszać. Wylać na stężałą jaśniejszą część, ponownie schować do lodówki na kolejne 2 godziny.
Wartość odżywcza dla 1 porcji (184 g). Całość 8 kawałków
Kalorie: 178
B: 8,98
T: 6,44
W: 25,17
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będę wdzięczna wszystkim anonimowo komentującym za podanie imienia, albo chociaż pseudonimu. Dziękuję.