Bo ryby są zdrowe, a dziś piątek. Proponuję więc łososia w sosie śmietanowo-kaparowym podanego z ziemniaczkami z patelni w przyprawach.
Z tą propozycją zostawię Was na dłużej, bo weekend zapowiada się długi i intensywny.
Łosoś w sosie kaparowym i ziemniaczki z patelni
Składniki (dla 2 osób):
Z tą propozycją zostawię Was na dłużej, bo weekend zapowiada się długi i intensywny.
Łosoś w sosie kaparowym i ziemniaczki z patelni
Składniki (dla 2 osób):
- 2 kawałki łososia
- 125 ml śmietanki 18%
- garść kaparów
- sól, pieprz
- 1/4 szklanki białego wina
dodatkowo:
- 4 nieduże ziamniaki
- oregano, papryka ostra/słodka lub inne ulubione przyprawy
- 1-2 łyżki oleju
Przygotowanie:
- Do rondelka wlać śmietanę, dorzucić kapary, przyprawić solą i pierzem. Z solą uważać, bo kapary same w sobie są słone. Gotować na wolnym ogniu do zgęstnienia sosu.
- W innych garnku podgotować ziemniaki pokrojone w ćwiartki (lepiej kiedy nie są do końca miękkie)
- Na rozgrzaną patelnię położyć łososia (jeżeli sos będzie dobrze przyprawiony to przyprawianie łososia nie jest potrzebne). Obsmażyć z każdej strony, następnie podlać winem i dusić aż mięso będzie miękkie. (ja sprawdzam widelcem czy ryba w środku nie jest surowa).
- Na osobnej patelni rozgrzać olej i wrzucić odcedzone, podgotowane ziemniaki, przyprawić według uznania i smażyć do przyrumieniania od czasu do czasu mieszając.
Smakowity :) Dawno już nie jadłem zgodnie z piątkową postną zasadą ;)
OdpowiedzUsuńPrzepyszna propozycja. :) Nie jadam raczej ryb czy mięsa, ale jeśli już coś wybieram, to często jest to łosoś.
OdpowiedzUsuńuwielbiam łososia! świetnie podany :)
OdpowiedzUsuńLubię łososia i mam nadzieję, że takie danie przekonałoby mnie do kaparów (które jadłam raz i mam niemiłe wspomnienia)...
OdpowiedzUsuń