Nie ma nic gorszego niż przerwany weekend. Czekam i czekam na dwa dni kiedy pośpię minimum do 10, zjem najbardziej leniwe śniadanie i wypiję jeszcze bardziej leniwą kawę a później będę się snuła w pidżamie gdzieś do południa. Ewentualnie z tych nudów już gdzieś wyjdziemy, na dłuższy spacer z psem, przynajmniej jest pretekst żeby się przebrać i pomalować. Tym razem w sobotę zaplanowany był wyjazd do Ikei, a żeby uniknąć korków i tłumów trzeba się tam dostać zaraz po otwarciu, to znaczy, że przed 9 padły te okropne słowa "wstań już" (czy jakoś tak, w sumie nie do końca przyswajam co do mnie mówi kiedy mnie budzi). Kawy nie wypiłam, żeby nie biegać co chwila do toalety, a na śniadanie zjadłam banana i dojadłam jakieś resztki z wczoraj. Mało weekendowy początek dnia. Później przyszła wiadomość, która zepsuła mi szansę na niedzielny slow poranek - o 6 rano trzeba się stawić w pracy. O matulu! W związku z tym pojawiają się dwie złe wiadomości - w niedzielę się nie wyśpię a mój tydzień roboczy będzie trwał aż 6 dni. Może już powinnam zacząć zastanawiać się nad nagrodą, jaką sobie zaserwuję w kolejny weekend - za trud, poświęcenie i niewyspanie, zwłaszcza, że niewyspanie.
Skoro już jesteśmy przy temacie pracy, a jutro Wy najprawdopodobniej macie wolną niedzielę możecie wykorzystać ją na przygotowanie batoników jaglanych. Super pomysł na poniedziałkową przekąskę w pracy, a dla urlopowiczów przekąska na plażę, albo wycieczkę w góry.
Fit batony z kaszy jaglanej
Składniki (forma 24 x21 cm)
Skoro już jesteśmy przy temacie pracy, a jutro Wy najprawdopodobniej macie wolną niedzielę możecie wykorzystać ją na przygotowanie batoników jaglanych. Super pomysł na poniedziałkową przekąskę w pracy, a dla urlopowiczów przekąska na plażę, albo wycieczkę w góry.
Fit batony z kaszy jaglanej
Składniki (forma 24 x21 cm)
- 0,5 szklanki suchej kaszy jaglanej (100g)
- 200 ml mleka
- 1 łyżka brązowego cukru
- 1 średni banan
- 3 łyżki (30g) łuskanego słonecznika
- 1 łyżka (7g) maku
- garść (30g) ulubionych orzechów
- garść (30g) rodzynek
- 3 łyżki (30 g) pestek dyni
Przygotowanie:
- Kaszę przepłukać kilka razy gorącą wodą, żeby pozbyć się goryczy. Zalać mlekiem, dodać cukier i gotować na małym ogniu około 15-20 minut. Po tym czasie zdjąć z ognia i odstawić aby kasza wchłonęła resztę mleka.
- Piekarnik rozgrzać do 180*
- Do kaszy dodać zblendowanego banana oraz resztę składników i wymieszać.
- Masę przełożyć do formy wyłożonej papierem do pieczenia i piec około 30 minut, aż górą się nieco zrumieni.
Smacznie :)
OdpowiedzUsuńSuper batoniki! Pełne energii a do tego przepyszne :) Ja jakiś czas temu przygotowałam batoniki na bazie kaszy jaglanej, ale bez pieczenia. Muszę teraz pieczone sobie zrobić.
OdpowiedzUsuńA ja widziałam właśnie te bez pieczenia i też chciałam ich spróbować, wiec zrobimy mała zamianę :)
Usuńjestem coraz bliżej zrobiania swoich pierwszych batonów i chyba faktycznie postawie na kasze a nie na płatki jak wszyscy :)
OdpowiedzUsuńJuż czuję ten smak w ustach :)
OdpowiedzUsuńJaka smaczna przekąska! :)
OdpowiedzUsuńChyba skuszę się i zrobię sama, tak pysznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńIle kcal jest w 1 batonie?
OdpowiedzUsuńnie wiem. trzeba by wpisać produkty w jakiś kalkulator
Usuńo, znowu coś dla mnie, idealne !
OdpowiedzUsuńWłaśnie zrobiłam ! Są przepyszne :)
OdpowiedzUsuńWitam, czym można zastąpić banana? Syn niestety jest uczulony.
OdpowiedzUsuńmusem jabłkowym, jajkiem, jeżeli nie jest uczulony.
UsuńA mozna bez mleka ?
OdpowiedzUsuńTak, kasze można ugotować w wodzie, Albo w mleku roślinnym
Usuńjaki jest termin waznosci takiego batonu??
OdpowiedzUsuń