Urlop w Polsce jak zawsze rozpoczęliśmy z przytupem i od razu na największych obrotach. W dwa dni zaliczyliśmy dwie imprezy i wśród niezadowolenia rodziców pojechaliśmy dalej. Trudno nam zagrzać gdzieś miejsce na dłużej, śpimy po znajomych, jeździmy, relaksujemy się, korzystamy ze słonecznej pogody, bo to rarytas w połowie września. Trudno i przykro byłoby spędzać ten czas siedząc na kanapie przed telewizorem. Chociaż to też jest ciekawe doświadczenie, bo na codzień nie oglądamy telewizji a na każdym kroku witają nas nowe programy i seriale. Teraz najbardziej chciałabym żeby czas się zatrzymał, albo chociaż znacząco zwolnił, niech pozwoli mi nacieszyć się ta ciszą przyrody w górach, gwarem w mieście, towarzystwem tych, za którymi tęsknimy zawsze chociaż nie zawsze im o tym mówimy i całym tym polskim pięknem.
Pieczone brzoskwinie pod kruszonką
Składniki (2 porcje):
Pieczone brzoskwinie pod kruszonką
Składniki (2 porcje):
- 2 duże brzoskwinie
- 20 g otrębów owsianych
- 10 g mąki pszennej lub orkiszowej
- 15 g masła
- 1 łyżka wiórków kokosowych
- 1 łyżka płatków migdałowych
- 1 łyżeczka cukru kokosowego lub zwykłego
Przygotowanie:
- Piekarnik rozgrzać do 180*
- Z otrębów, mąki, masła, wiórków i płatków migdałowych zarobić ciasto, uformować w kulkę.
- Brzoskwinie przeciąć na pół, wyjąć pestkę. Ułożyć je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
- Na górę każdej połówki pokruszyć część zarobionego ciasta i posypać cukrem.
- Wsadzić do piekarnika, piec około 30 minut, aż brzoskwinie zmiękną a kruszonka nieco się przyrumieni. Najlepiej smakują jeszcze ciepłe.
Coś dla mnie! Kocham brzoskwinie, ale pod kruszonką ich nie robiłam :)
OdpowiedzUsuńhttps://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/