31.8.14

Malinowe mleko kokosowe

Zanim zaczęłam nową pracę miałam mocne postanowienie poprawy i nadzieję, że tym razem doprowadzę sprawę do końca. Wzmożone ćwiczenia i lepszy jadłospis miały najpierw zapewnić mi wspaniałą sylwetkę do bikini, a w dalszej perspektywie do sukni ślubnej. Wszystko zaczynało się już krystalizować, skóra ujędrniać a cellulit zanikać kiedy dostałam rzeczoną pracę. Plan dnia zmienił się diametralnie - pobudka 5.30, powrót do domu 18.40, wyjść z psem, ponowny powrót po 19. Wiadomości, bo na Fakty zdążam tylko na końcówkę, prysznic, trochę internetu (zazwyczaj rozmowy na skypie z ukochanym) i od 20.30 walczę z ciężkimi powiekami, żeby o 21.30 się poddać. Coraz krótsze dni nie ułatwiają mi zadania, ułatwiają za to zasypianie. Tak naprawdę w ciągu dnia mam dla siebie 2 godziny, z których psychicznie i fizycznie nie jestem w stanie wygospodarować czasu na długie i intensywne ćwiczenia. Dieta ? żeby przyłożyć się odpowiednio do diety trzeba mieć czas. Czas na przygotowanie rano śniadania, na przemyślenie dnia poprzedniego całego jadłospisu oraz jego wykonanie, czas na zakupy przede wszystkim! Jak w tym poprzednim, 2-godzinnym dniu czasu brakło, to się biegnie przed tramwajem do sklepu po wafle ryżowe, nierzadko drożdżówkę i się udaje, że to najwspanialszy i najwartościowszy produkt pod słońcem.W pracy trzeba dużo pić, żeby oszukać głód, a po wyjściu z tramwaju nie biegnie się prosto do domu tylko prosto do piekarni z nadzieją, że ostały się jeszcze jakieś bułki, a do tego zawsze dobiera się coś słodkiego i to coś słodkiego pałaszuje się już w drodze do domu. Bo po przekroczeniu progu stęskniony pies nie da zjeść, tylko chciałby jak najszybciej wyjść w końcu na spacer.  
Efektem takiej miesięcznej "kuracji" jest coraz bardziej wystający brzuch. Cały czas uczę się mojego nowego rozkładu dnia, codziennie sobie obiecując, że tym razem będzie lepiej, że zjem więcej warzyw a nie pustych kalorii i w drodze powrotnej ominę piekarnię, a przynajmniej nie kupię w niej bułki cynamonowej tylko pieczywo na kanapki. Trzymam za siebie mocno kciuki i Wy też trzymajcie bo marzy mi się suknia ślubna z koronką na plecach ;)


26.8.14

nadziewane pieczarki z patelni

Tak wiele spędzam czasu w tramwajach, że dużo rozmyślam, wspominam, wyobrażam sobie, gdybam. Wtedy najczęściej się uśmiecham, bo w moich gdybaniach i wspomnieniach są same dobre rzeczy. Wystarczy mi już fakt, że żyjemy na odległość, smuci mnie on na tyle, że nie potrzebuję i nie chcę jeszcze bardziej popadać w nicość. Lekarstwem dla mnie są więc te szczęśliwe obrazy, kiedy się przytulamy, śmiejemy i całujemy. W czasie przeszłym i przyszłym. Tak więc prócz tego, że jestem dziewczyną zmęczoną to jestem też dziewczyną szczęśliwą, bo mam te swoje silne i bezpieczne ramiona i tego jedynego, który wie, że uwielbiam całusy w czółko i sprawia mi nimi ogromną radość. Mimo tego, że dziś dzieli nas 1000 km to wystarczy mi świadomość, że on jest, żeby było mi lżej.
Wstęp zrobiłam nieco miłosny, ale w przepisie nie ma jej wiele, może prócz tego, że można dosłownie jeść sobie z ręki, lub z dzióbków jak kto woli. A można też przygotować tę przystawkę razem a wtedy będzie i miłość i zabawa :)


19.8.14

Nocna owsianka kakaowa

Sprawa jest prosta. Nie mam czasu na gotowanie w tygodniu. Zaś w weekendy jestem tak pochłonięta odpoczywaniem, że jedyne na co mnie stać to ugotowanie ziemniaków/ryżu i zrobienie jaja sadzonego lub warzyw na patelnię. A przepraszam, w ten weekend chciałam zrobić serniczki z ricotty, ale po tym jak żelatyna mi się "zgrudkowała" już przy robieniu musu skapitulowałam. Na ten deser przyjdzie mi zatem jeszcze poczekać. Co gorsze nie mam nawet czasu rano na zjedzenie porządnego śniadania, mimo, że wstaję 1,5 godziny wcześniej (w tym spacer z psem). Co wieczór sobie powtarzam, że zrobię owsiankę, wstawię do lodówki i rano będzie jak znalazł, albo, że wezmę ją w słoiczku do pracy i zjem już na miejscu. Oczywiście na tym wewnętrznym głosie się kończy. Stąd ten dzisiejszy przepis, może jak naoglądam się owsianki to w końcu zjem ją na śniadanie :)



 Nocna owsianka

Składniki (na 1 porcję):
  • 4 łyżki płatków owsianych górskich
  • 1 łyżka siemienia lnianego
  • 1 łyżka żurawiny
  • 1 łyżka jagód goji np TE
  • 4-5 szt fistaszków
  • płaska łyżeczka gorzkiego kakao
  • 250 ml mleka
  • ulubione owoce np banan, śliwki

Przygotowanie:
  1. Wszystkie składniki umieścić w słoiku lub innym zamykanym szczelnie naczyniu. 
  2. Zalać mlekiem i dokładnie potrząsać, aż kakao się rozpuści. Jeśli się nie rozpuści to wymieszać dodatkowo łyżką. 
  3. Wstawić do lodówki na całą noc. Przed podaniem dodać świeże ulubione owoce.



15.8.14

Łatwy torcik z owocami

Lwy mają to szczęście, że mają urodziny kiedy stragany, sklepy, osiedlowe budki obfitują w owoce. Grzechem byłoby z tego nie skorzystać przygotowując tort, ciasto czy inne pyszności na urodzinowe przyjęcie. Ja przyjęcia jeszcze nie robiłam, ale tort owszem. Zwłaszcza, że robi się go ekspresowo, nie wymaga super umiejętności. W zasadzie to tylko połącz i wymieszaj. Jest jeszcze jeden plus, z podanych składników możemy zrobić tort przekładany bitą śmietaną, lub gdy mamy więcej gości możemy podać 2 spody wysmarowane bitą śmietaną z owocami (jak na drugim zdjęciu). Tak, tort jest z bitą śmietaną, ale to tort urodzinowy, więc może być kaloryczny! Druga kaloryczna rzecz to kostka to pieczenia Kasia, dałam całą przez co ciasto nie jest suche a zaskakująco miękkie i wilgotne. Ciasto robiłam u mamy i zjadłam tylko 1 mały kawałek bo w tak upalny dzień nie byłabym w stanie przetransportować go do Krakowa, ale z pewnością jeszcze wykorzystam ten przepis. Jeżeli szukacie inspiracji na inne, ciasta z letnimi owocami zapraszam na MojeCiasto.pl. Chociaż najpierw zróbcie to poniższe :)



Łatwy czekoladowy torcik z owocami

Składniki:
  • 4 jajka
  • 1 kostka do pieczenia Kasia
  • 10-14 łyżek cukru
  • 10 łyżek mąki pszennej
  • 4 łyżki mąki ziemniaczanej
  • płaska łyżeczka proszku do pieczenia
  • 2 łyżki kakao
  • 750 ml śmietanki 30%
  • ulubione owoce
  • 1 łyżka cukru pudru

Przygotowanie:
  1. Kasię utrzeć z cukrem, dodawać po 1 jajku nadal ucierając. 
  2. Wymieszać oba rodzaje mąki z proszkiem do pieczenia i kakao. Suche składniki połączyć z mokrymi; wymieszać. 
  3. Piec w temperaturze 180 stopni, 40-50 minut. Wystudzić. 
  4. Śmietankę ubić z cukrem pudrem. Ciasto przeciąć na 2 blaty, jeden z nich wysmarować 3/4 objętości ubitej śmietany, posypać owocami i przyłożyć drugim blatem. Śmietankę miedzy blatami wygładzić szpatułką, pozostałą masę dodać na górę i znów posypać owocami. Przechowywać w lodówce.


10.8.14

Oczyszczający koktajl

I znów słomiana wdowa ze mnie. Za mną wspaniały czas z narzeczonym, cudowny. Chociaż wiadomo, że takim spotkaniom towarzyszy poluźnienie pasa. W krótkim czasie zaliczyliśmy kilka grilli, pizz, słodkich napojów, lodów, żelek... Znów przyzwyczaiłam się do cukru i znów będę musiała z nim walczyć. Czy ja już kiedyś mówiłam, że właśnie dlatego nie potrafię dojść do upragnionego wagowego celu ? ;) Tak łatwo mnie złamać. Po tych wakacjach od diety pora wrócić na właściwą ścieżkę. Najlepiej zacząć od oczyszczającego koktajlu. Po świętach proponowałam z jabłka i pietruszki, dziś proponuję koktajl z selera naciowego i jabłka również. Najlepiej zrobić podwójną porcję i popijać w ciągu dnia.



Oczyszczający koktajl

Składniki:
  • pół jabłka
  • 1 łodyga selera naciowego
  • 400 ml niegazowanej wody

Przygotowanie:
  1. Jabłko i selera pokroić na mniejsze kawałki i umieścić w blenderze. Wlać 100 ml wody i dokładnie zmiksować. 
  2. Dolać resztę wody i wymieszać.

6.8.14

Placuszki śniadaniowe ze słonecznikiem

Bardzo chrupiąca propozycja śniadaniowa. Słonecznik i dynia przyjemnie strzelają między zębami. Tyle słowem wstępu, bo od rana wiercą tak, że nie słyszę swoich myśli, a jak już słyszę to i tak daleko odbiegają od tych placków. 


Placuszki śniadaniowe ze słonecznikiem

Składniki (10-12 sztuk):
  • 50 g mąki pszennej pełnoziarnistej
  • 30 g płatków owsianych
  • 1 mały jogurt naturalny
  • 1 jajko (osobno żółtko i białko)
  • duża garść łuskanego słonecznika
  • 1-2 łyżki pestek dyni
  • 1 płaska łyżeczka sody oczyszczonej

Przygotowanie:
  1. Płatki owsiane zalać jogurtem, wymieszać i odstawić żeby płatki nieco napęczniały i zmiękły.
  2. Jajko rozbić rozdzielając białko od żółtka. Białko ubić na pianę, chociaż nie musi być bardzo sztywna. 
  3. Do płatków dodać mąkę z sodą i żółtko - wymieszać. Dodać ubite białko i delikatnie wmieszać w ciasto. Na końcu dorzucić słonecznik i pestki dyni i również delikatnie wmieszać w całość.
  4. Smażyć z obu stron do zrumienienia na rozgrzanej patelni z olejem rzepakowym.


Durszlak.pl
zBLOGowani.pl
Mikser Kulinarny - blogi kulinarne i wyszukiwarka przepisów
Top Blogi
Odszukaj.com - przepisy kulinarne
TOP